Главная Случайная страница


Полезное:

Как сделать разговор полезным и приятным Как сделать объемную звезду своими руками Как сделать то, что делать не хочется? Как сделать погремушку Как сделать так чтобы женщины сами знакомились с вами Как сделать идею коммерческой Как сделать хорошую растяжку ног? Как сделать наш разум здоровым? Как сделать, чтобы люди обманывали меньше Вопрос 4. Как сделать так, чтобы вас уважали и ценили? Как сделать лучше себе и другим людям Как сделать свидание интересным?


Категории:

АрхитектураАстрономияБиологияГеографияГеологияИнформатикаИскусствоИсторияКулинарияКультураМаркетингМатематикаМедицинаМенеджментОхрана трудаПравоПроизводствоПсихологияРелигияСоциологияСпортТехникаФизикаФилософияХимияЭкологияЭкономикаЭлектроника






Moje ulubione zwierze

JAK MIJA Moj DZIEN

Nazywam sie Katarzyna Podolska. Jestem studentką pierwszego roku Narodowym Uniwersytecie Pedagogicznym w Tarnopolu. Chce polonistyki na opowiedzieć o tym, jak mija moj dzien. Codziennie, od poniedzialku do piątku. ja wstaje wczesnie o wpół do s ano. Najpierw ide do łazienki. Myie twarz i zeby, biorę prys Potem chleb z de do kuchni. I u jem śniadanie. Na śniadanie ia jem jajecznicę lub masiem i pije herbatę. Czasami tez uniwersytet. Moje zajęcia wychodze z domu o siódmej piętnaście i jade na dziennie dwa wykłady zaczynają się o ósmej rano. Zwykle mam cztery zajęcia zjeść obiad Na obiad dwa zajecia praktyczne. Po zajęciach ide do stołówki. by lubie zjesc pizze z okiem pomidorowym. Jeśli po zajęciach wracam do domu to hetnie jem zupe albo barszcz. gdzie czytam i piszę. Tam spot noje Po południu zazwyczaj ide do czytelni. uczyć sie koleżanki, które też odrabiają swoje zadania domowe. Lubimy zrobione razem. W bibliotece pracujemy do osiemnastej. Nareszcie wszystko jest Teraz mamy czas wolny na dyskoteke Wieczorem chodzimy na kawe do ulubionej kawiarni lub Wracam do domu około dwudziestej drugiej. Na kolacje pije herbatę z mlekie lub sok owocowy. Jeszcze przez pol godziny czytam ulubiony magazyn lub ksiazke. O jedenastej ide spać. w sobotę i w niedzielę ja nie mam zajee na uniwersytecie, więc mam duzo ast, W staje pozniej, o dziewiatej godzinie W zwykle sprzatam. wolnego hodze na zakupy i robie coś smacznego na kolacie. W niedziele lubię siedziee domu. przyjemnoscia czytam ksią oglądam telewizje lub leze na kanapie slucham ulubionej muzyki. A jeszcze ja i moi przyjaciele lubimy chodzić do teatru ub do kina na nowy film. Taki jest jest moj zwykly dzie

IDĘ NA ZAKUPY

Nazywam się Katarzyna Podolska. Jestem studentką, mam dużo przyjaciół i bardzo lubię przyjmować gości. Jutro postanowiliśmy zorganizować prywatkę. Dlatego dziś muszę zrobić zakupy. Najpierw piszę listę zakupów. Muszę kupić pieczywo, trochę wędlin, jarzyny, owoce, słodycze oraz coś do picia.

Na parterze mojego bloku mieści się sklep, gdzie można kupić artykuły spożywcze. Tam zawsze jest świeże i bardzo smaczne pieczywo. Wchodzę do sklepu i proszę ekspedientkę o bochenek białego chleba za trzy hrywny siedemdziesiąt pięć kopiejek i bochenek żytniego za trzy dwadzieścia. Tu kupuję też wodę mineralną, która kosztuje osiem hrywien czterdzieści kopiejek oraz soki owocowe: pomarańczowy i jabłkowy za siedem trzydzieści pięć. Płacę trzydzieści hrywien. Wkładam wszystko do reklamówki, biorę resztę i idę dalej.

Po wędliny wolę chodzić na targ, ponieważ tam jest o wiele taniej. Na targu kupuję poł kila kiełbasy, trzydzieści deka szynki. Trzeba jeszcze kupić ser. Idę do działu z nabiałem i proszę o dwadzieścia deka żółtego sera. Teraz czas na jarzyny i owoce. Wybieram pomidory, ogórki, sałatę zieloną i cebulę. W domu mam ziemniaki, usmażymy frytki. Patrzę znów na listę... Pozostały jeszcze słodycze i coś do picia. Idę więc do cukierni, potem do sklepu monopolowego.

W cukierni nie mogę wybrać pomiędzy tortem orzechowym a tortem czekoladowym. Orzechowy kosztuje pięćdziesiąt hrywien, natomiast czekoladowy aż osiemdziesiąt pięć hrywien. Trochę za drogo dla mnie. A leja i moi przyjaciele bardzo lubimy czekoladę... Wreszcie wybieram czekoladowy. Tu też kupuję kawę rozpuszczalną, która kosztuje dwanaście hrywien dwadzieścia kopiejek. Dziękuję sprzedawczyni i wychodzę. Ostatni sklep, gdzie idę, to monopol. Tu kupuję kilka puszek jasnego piwa oraz butelkę słodkiego czerwonego wina do tortu.

Teraz mogę wracać do domu. Po drodze kupuję w drogerii płyn do zmywania naczyń. Na pewno przyda się wieczorem. Mam jeszcze trochę pieniędzy. Kupię dla swoich przyjaciół prezenty. To będzie miła niespodzianka! Ja bardzo lubię chodzić na zakupy.

MOJA RODZINA

 

Nazywam się Katarzyna Podolska. Jestem studentką pierwszego roku polonistyki na Narodowym Uniwersytecie Pedagogicznym w Tarnopolu. Chcę opowiedzieć o mojej rodzinie.

Moja rodzina nie jest duża. Ona liczy siedem osób. To są moi rodzice matka i ojciec, moi dziadkowie babcia i dziadek, rodzeństwo moja siostra i mój brat i ja.

Mój tata ma na imię Jarosław. On ma czterdzieści osiem lat. Jest wysoki i szczupły. Ma zielone oczy, ciemne włosy i nosi okulary. Tata jest lekarzem.

Moja mama ma na imię Oksana. Ona ma czterdzieści sześć lat. Mama jest miła, ma niebieskie oczy i jasne włosy. Ona jest nauczycielką języka i literatury ukraińskiej.

Moi dziadkowie są już emerytami. Babcia ma na imię Anna i ma sześćdziesiąt osiem lat. Ona bardzo lubi haftować. Dziadek ma na imię Iwan. On ma siedemdziesiąt lat. Lubi oglądać telewizję i czytać gazety.

Moja siostra Irena jest starsza ode mnie. Ona ma dwadzieścia trzy lata i jest już mężatką. Siostra jest nauczycielką, jak i mama. One pracują w jednej szkole. Irena jest wysoka i ładna. Ona ma niebieskie oczy i jest blondynką.

Mój brat ma na imię Oleg. On jest uczniem dziesiątej klasy i ma szesnaście lat.

Moja rodzina jest wesoła i zgodna. My lubimy spędzać razem wolny czas. Ja bardzo kocham swoją rodzinę.

 

PODRÓŻ

Każdy człowiek lubi podróżować. Nie jestem wyjątkiem. Dlatego na wakacjach chcę wybrać się w podróż.

Najpierw planuję wyjazd w góry, potem wycieczkę zagraniczną. Zwiedzę Kraków. Najważniejsze przygotowania do wyjazdu to ustalenie terminu podróży oraz sposobu dojazdu na miejsce. Muszę wybrać pomiędzy różnymi środkami lokomocji. W góry można jechać pociągiem, autobusem lub samochodem.

Wybieram pociąg. Natomiast do Krakowa swobodnie dojadę autobusem. Idę na miejski dworzec kolejowy i sprawdzam w rozkładzie jazdy pociągów, jakie jest połączenie między Tarnopolem a Użgorodem.

W Użgorodzie będę miała przesiadkę. W informacji pytam o cenę biletu. Potem idę do kasy przedsprzedaży, żeby kupić bilet. Jestem studentką i mam prawo na bilet ulgowy. Od razu kupuję też bilet powrotny na wszelki wypadek.

Mój pociąg odjeżdża o wpół do ósmej rano, więc o siódmej piętnaście jestem już na peronie. Pociąg jest opóźniony, czekam już dwadzieścia minut! Wreszcie wjeżdża na tor piąty przy peronie trzecim. Pokazuję konduktorowi bilet i legitymację i wsiadam do wagonu pasażerskiego. Ruszamy. Przedział jest ciasny, ale czysty.

Moi sąsiedzi są też studentami. Całą drogę wesoło rozmawiamy i śpiewamy. Na właściwym przystanku wysiadamy. Okazuje się, że moi nowi znajomi też wybrali się w góry. Resztę swoich wakacji chcę spędzić w Krakowie. Taniej jest jechać autobusem. Niestety, z Tarnopola do Krakowa nie jedzie nic, za to ze Lwowa autobus kursuje codziennie.

Za kilka dni przed wyjazdem telefonuję na lwowski dworzec autobusowy i zamawiani bilet do Krakowa. Do Lwowa jadę mikrobusem z dworca autobusowego w Tarnopolu. Bilet jest niedrogi i można go kupić w kasie lub u kierowcy. We Lwowie muszę siedzieć kilka godzin w poczekalni. Autobus Lwów-Kraków jedzie szybko. Zatrzymuje się dopiero na granicy. Tu musimy pokazać celnikowi nasze paszporty z wizami oraz wypełnić deklarację celną. Czasami pasażerowie muszą wysiąść z autobusu i razem z bagażem przejść kontrolę celną.

Niestety, niektórzy celnicy są nie bardzo uprzejmi. Wreszcie wszystko mam już z głowy. Wsiadamy z powrotem do autobusu. Tym razem zatrzymujemy się dopiero na dworcu PKS w Krakowie. Tu zostawiam plecak w przechowalni bagaży. Muszę najpierw znaleźć jakiś niedrogi hotel lub pensjonat. Nie mam dużo pieniędzy, więc nie wsiadam do taksówki, a idę na przystanek autobusowy, żeby dojechać do centrum.

 

WIELKANOC

Wielkanoc to najstarsze i najważniejsze święto w chrześcijańskim roku liturgicznym, poświęcone pamięci zmartwychwstania Chrystusa. W Wielkanoc po uroczystej m szy— rezurekcji— zasiadamy do wielkanocnego śniadania zwanego "święconem". Poprzedza je rytuał dzielenia się poświęconym w Wielką Sobotę jajkiem. Wielkanoc wieńczy okres Wielkiego Postu i poprzedzający ją Wielki Tydzień. Od wielu wieków Polacy badają w czasie Wielkiego Tygodnia wszelkie znaki na niebie i ziemi, które powiedzą im, jakie będą następne miesiące. Pogoda w Wielką Środę wskazywała na to, jaka będzie wiosna, a 37 w Wielki Czwartek — jakie będzie lato. Wielki Piątek wróżył pogodę na żniwa, a Wielka Sobota prognozowała pogodę na zimę. Niedziela Palmowa. Palmy są przygotowywane przez chrześcijan na pamiątkę wjazdu Jezusa do Jerozolimy. Ich kształt i rozmiar jest bardzo różny. Zgodnie ze starymi wierzeniami, wysoka palma miała zapewnić długie i dostatnie życie. Palmy, które po poświęceniu nabywały niezwykłej mocy, miały chronić rodziny i całe gospodarstwa przed nieszczęściami. Wierzono też, że uderzenie kogoś palmą po wyjściu z kościoła zapewni mu zdrowie i pomyślność."Nie ja biję, wierzba bije" — tłumaczono zbyt mocne uderzenia w obawie przed bolesnym odwetem. Wielka Środa. W Wielką Środę gospodarze wychodzili z poświęconą w poprzednim roku wodą święcić pola, aby dawały dobre plony. W południowej Polsce znanym obrzędem było wypędzanie Judasza. W tym celu tworzono specjalną kukłę ze słomy i szmat, którą później zrzucano z wieży kościoła i następnie topiono. Symbolizowało to pożegnanie zimy oraz zemstę na Judaszu za jego zdradę. Wielki Czwartek. Wielki Czwartek to dzień żegnania postu. Na pożegnanie czterdziestodniowego okresu postu urządzano też pogrzeb żuru. Obrzęd polegał na wylaniu zupy na głowę przypadkowej osoby. Kąpiel w rzece lub jeziorze w Wielki Czwartek wieczorem lub nazajutrz o świcie zapewniała urodę, gładkość skóry i ochronę przed złem. Wielki Piątek. Na Wielki Piątek przypadało malowanie kraszanek i pisanek. Ze względu na swoje właściwości, pisanki kiedyś stosowano do różnych zabiegów magicznych mających zapewnić dobry urodzaj i powodzenie w hodowli. W czasach przedchrześcijańskich, aby zapewnić zdrowie ludziom i zwierzętom, trzymano jaja pod progami domów i obór. Wkładano je również zmarłym do trumny — miały zapewnić im wieczny spokój. Wierzono, że wielkanocna pisanka chroni przed nieszczęściem Wielka Sobota. Święcono wodę, kołacze, jaja, chrzan, szynki i baby na wielkanocne stoły. W Wielki Piątek i w Wielką Sobotę odwiedzano również urządzane w kościołach Groby Pańskie. Po Wielkiej Niedzieli następuje Wielkanocny Poniedziałek. Największa zabawa zaczynała się, kiedy we wsi rozlegał się krzyk: "Śmigust! Śmigust". Wtedy wszyscy łapali za naczynia z wodą. Dziewczęta nierzadko lądowały w jakimś zbiorniku wodnym lub w korycie przy studni. Czasami, kiedy pod ręką brakowało wody, oblewano się gnojówką. Na dziś coraz częściej oblewa się bliskie osoby perfumami. 38 Taka “kąpiel” ma zapewnić zdrowie na cały rok. Teraz pełna nazwa tego zwyczaju brzmi “śmigus-dyngus”.

MOJE MIESZKANIE

Nazywam się Katarzyna Podolska. Jestem studentką pierwszego roku polonistyki na Narodowym Uniwersytecie Pedagogicznym w Tarnopolu. Zapraszam do mojego mieszkania. Ja mieszkam w Tarnopolu, w centrum miasta, przy ulicy Zamkowej, 5. To jest moja ulica, a w tym zielonym bloku mieszka moja rodzina i ja. Zapraszam serdecznie. Blok jest dość stary i nie ma windy. Dobrze, że moje mieszkanie znajduje się na drugim piętrze. Na parterze mieści się niewielki sklep spożywczy. To jest moje mieszkanie. Wchodzimy... Moje mieszkanie jest trzypokojowe, ma obszerny korytarz, łazienkę i toaletę oraz kuchnię. Tu na prawo jest pokój gościnny. Tu mamy dużą miękką wersalkę, dwa fotele i bujak. Są tu także regały z książkami, kredens z zastawą. Jest oczywiście telewizor. Stoją też okrągły stół i krzesła. Na ścianach wiszą 9 pięknie malowane obrazy, na podłodze leży dywan, na suficie wisi żyrandol. W tym pokoju nasza rodzina spędza czas wolny, przyjmuje gości i obchodzi święta. Obok jest sypialnia. Tu stoi duże łóżko, szafa, dwie szafki nocne. Na ścianie wisi lustro. Nad łóżkiem wisi kinkiet, na szafkach stoją lampy nocne. A teraz zapraszam do mojego pokoju. Jest mały, ale przytulny. To jest moja kanapa. Na niej spędzam dużo czasu— śpię, czytam, słucham muzyki, gadam z koleżankami, piję herbatę. Pod oknem znajduje się biurko. Ono jest wygodne, bo ma dużo szuflad. Na biurku stoi mój komputer i płyty. Na ścianach są półki z książkami. Wiszą także zdjęcia moje i moich przyjaciół. W moim pokoju jest bardzo stara komoda, jeszcze od babci. Na komodzie stoją upominki, walentynki i moja kolekcja budzików. To jest mój ulubiony pokój. Korytarz jest jasny. Tu stoi wieszak na płaszcze i kurtki, szafka na obuwie, stolik z telefonem i małe miękkie pufy. Od razu przy wejściu mamy łazienkę i ubikację. W łazience obok umywalki i wanny postawiliśmy pralkę. Chociaż jest trochę ciasno, ale o wiele wygodniej. Kuchnia jest na lewo od wejścia. Jest, według mnie, trochę za mała. Są tu meble kuchenne — stół, taborety, szafki i kredens z naczyniami. Przy ścianie jest zlewozmywak i kuchenka gazowa. Przy innej ścianie stoi lodówka, a na szafce—mikrofalówka. Te drzwi na lewo prowadzą na balkon. Takie jest nasze mieszkanie. Nie jest zbyt nowoczesne ani stylowe. Jest natomiast przytulne i sympatyczne. Bardzo lubimy swoje mieszkanie i staramy się, aby wszystko było dobrane pięknie i gustownie. Zawsze dbamy o porządek.

POLSKA

Polska zajmuje centralne tereny kontynentu europejskiego. Przez kraj przebiega granica pomiędzy kontynentalnym blokiem Europy Wschodniej a Europą Zachodnią. Terytorium państwa zajmuje powierzchnię 312,683 tys. km2. Daje to Polsce 9. miejsce w Europie i 63. na świecie. Od zachodu Polska graniczy z Niemcami (467 km), od południa z Czechami (790 km) i Słowacją (541 km), od wschodu z Ukrainą (529 km), Białorusią (416 km), Litwą (103 km) i Rosją (210 km). Na północy Polska przylega do Morza Bałtyckiego. Ogólna długość granic kraju (na lądzie i wodach granicznych) wynosi 3496 km. Najważniejsze krainy geograficzne to Małopolska, Wielkopolska, Mazowsze, Śląsk oraz Pojezierze Pomorskie i Mazurskie. Przez Polskę przebiegają trzy główne pasma górskie— Karpaty, Sudety i Góry Świętokrzyskie. Najdłuższą rzeką jest Wisła (1047 km). Początek swój bierze w Beskidach, na zboczach Baraniej Góry. Wisła płynie z południa na północ, a dopływy jej sięgają daleko na wschód i na zachód. Największymi dopływami prawobrzeżnymi są: Narew z Bugiem, San i Wieprz, a lewobrzeżnymi: Nida, Pilica, Bzura i Brda. Drugą wielką rzeką Polski jest Odra. Wypływa ona poza granicami Polski, w Sudetach Wschodnich. Największym dopływem Odry jest Warta z Notecią. Przepiękną ozdobą krajobrazu Polski są jeziora, których jest ponad 10000. Od bogactwa jezior występujących w kilku regionach kraju pochodzi nazwa "pojezierze". Na Pojezierzu Mazurskim są największe jeziora polskie Śniadrwy i Mamry, urzekające swym pięknem. Według danych z 2003 r. na terytorium Polski mieszka około 38 min osób. Polska pod względem liczby ludności zajmuje 29. miejsce na świecie i 8. w Europie. Stolicą Polski obecnie jest Warszawa licząca 1 min 700 tys ludności. Największe miasta to też Łódź, Kraków, Wrocław, Poznań, Gdańsk, Szczecin, Bydgoszcz, Katowice i Lublin. W Polsce można znaleźć niemal wszystko: góry o charakterze alpejskim, szerokie plaże, czyste jeziora, ciemne lasy, zabytki światowej klasy i życzliwych ludzi. Szybki dojazd umożliwiają międzynarodowe drogi i połączenia kolejowe. Na gości czeka pół miliona miejsc noclegowych, tysiące restauracji i setki rozrywek. Polska jest krajem bezpiecznym i przyjaznym dla przybyszów

MOJE HOBBY

Nazywam się Katarzyna Podolska. Jestem studentką pierwszego roku. Jestem wesołą, interesującą dziewczyną, mam dużo przyjaciół. Chętnie spędzamy czas razem, mamy dużo wspólnych zainteresowań czyli hobby. Ja i moi przyjaciele pasjonujemy się muzyką. Prawie każdy z naszego towarzystwa gra na jakimś instrumencie. Ja uczęszczałam do szkoły muzycznej i umiem grać na pianinie. Razem słuchamy muzyki, chodzimy na koncerty i imprezy. Każdy wie, że najlepszy prezent urodzinowy dla mnie to płyta ulubionego zespołu. Dzięki temu mam już ogromną kolekcję nagrań muzyki współczesnej, klasycznej, ukraińskiej, zagranicznej. Oprócz tego uprawiam różne sporty. Zimą często wybieram się na narty czy łyżwy, latem gram w badmintona, jeżdżę na rowerze. Czas od czasu oglądam mecze piłki nożnej i kibicuję naszej drużynie piłkarskiej. Każdy z nas ma swoje oryginalne hobby. Moja przyjaciółka, na przykład, uwielbia haftowanie. Wyhaftowała już kilka ręczników, obrusów i nawet bluzkę. Mój brat pasjonuje się grami komputerowymi i wszystkim, co jest powiązane z komputerami i intemetem. Moim zainteresowaniem jest fotografia. Nie jestem zawodowym fotografem, tylko amatorem. Uwielbiam robić zdjęcia natury. Niektóre z nich są, według mnie, dość udane. A jeszcze bardzo lubię i zbieram stare zdjęcia: widoki miast, ulic, krajobrazy. Najlepsze zdjęcia z mojego na razie niedużego zbioru wiszą na ścianach mojego pokoju. Lubię też czytać. Przy tym wolę literaturę współczesną. Nie znoszę natomiast tanich romansów i kryminałów. Myślę, że dobrze mieć jakieś hobby. Pomaga w zawarciu nowych ciekawych znajomości, łączy ludzi. Zawsze się cieszę, gdy poznaję dziewczynę czy chłopca o podobnych zainteresowaniach — mamy dużo tematów do rozmowy.

Moje ulubione zwierze

Moje ulubione zwierze mnie od dwóch lat mój Rex. Jest a najlepszym przy jest dla głowę i duże, bardzo średniego jasnobrazo y ma dużą ostre zęby. Zawsze ma zimny nos, e brązowe oczy, a przede wszystkim bardzo duże uszy. To jest mieszaniec, którego wzięliśmy ze schroniska dla zwierząt. Ma okolo 4 lata Moj pies jest kochany i wierny. Kiedy wracam do domu ze szkoly, cieszy sie,zwierzęco" i podaje mi lape. Wie, że nie może spać w moim lozku, ale często zazwyczaj rano, znajduje go tam. Codziennie chodzę z nim na spacer. Czasami głośno szczeka i dlatego muszę brać go na smycz. Je mięso, kości, pokarm z puszki i ser: pije wodę i mleko. Rex lubi rowniez slodycze. Jest fantastycznie mieć psa. Mój pies jest dla mnie wyjątkowy i bardzo go lubię. Moim zdaniem psy są bardzo mądre i bardzo szybko się uczą. Jest bardzo ważne również dla starszych ludzi, by mieć w domu zwierzę. Czasami jest ono ich jedynym przyjacielem

Uwielbiam weekendy

1. Uwielbiam weekendy, bo mogę odpocząć i zyskać energie na następny tydzień. Nie jeste jednym z tych, którzy wstaje wcześnie i tak rzadko obudzić w sobotę lub niedzielę przed 9. lubię leżeć w łóżku, kiedy nie muszę się spieszyć. Następnie je śniadanie i glądać telewizję lub spędzić czas przy komputerze. Pomagam mamie wykonywania prac domowych. A potem do pójść na z cytam bejrzeć nowy film z bratem simyeyu Cały obiad i wszyscy omówić nasze sprawy i problemy i po prostu komunikować się ze sobą)


<== предыдущая | следующая ==>
оппоненттерді тағайындау туралы | Ультраструктурная патология клеточной мембраны.

Date: 2016-07-20; view: 502; Нарушение авторских прав; Помощь в написании работы --> СЮДА...



mydocx.ru - 2015-2024 year. (0.006 sec.) Все материалы представленные на сайте исключительно с целью ознакомления читателями и не преследуют коммерческих целей или нарушение авторских прав - Пожаловаться на публикацию